Uwaga, uwaga! Mamy gorące wieści z życia naszej szkoły! W środę, 26 marca 2025, szóstoklasiści zamienili salę lekcyjną w prawdziwe laboratorium konstruktorskie. A wszystko to za sprawą niezwykłych zestawów LEGO

Zadanie było jasne: używając specjalnych klocków LEGO®, stworzyć akrobatę, który potrafi wykonywać imponujące huśtawki na drążku. Brzmi jak zabawa? Owszem, ale to była zabawa z naukowym zacięciem! Zestawy BricQ Motion Prime są wyjątkowe – nie mają żadnych baterii ani silniczków. Cały ruch musiał powstać dzięki sprytnemu wykorzystaniu praw fizyki! Musieliśmy kombinować z ciężarkami, kołami zębatymi i odpowiednim ułożeniem klocków.

Czy wiecie, że budując naszego akrobatę, zgłębialiśmy tajniki sił, które działają na co dzień? Sprawdzaliśmy na własne oczy, jak siła odepchnięcia wprawia figurkę w ruch, a siła grawitacji próbuje ją ściągnąć z powrotem na dół.

Zastanawialiśmy się też nad energią. Kiedy akrobata był na samej górze huśtawki, miał mnóstwo „zmagazynowanej” energii (to energia potencjalna). Kiedy ruszał w dół, ta energia zamieniała się w energię ruchu (czyli energię kinetyczną). Obserwowanie tych przemian w naszej własnej konstrukcji było niesamowitym doświadczeniem! To jak zobaczyć wzory z podręcznika w prawdziwym życiu.

Wszyscy z zaangażowaniem składali swoje modele, testowali je i szukali sposobów, by akrobata huśtał się jak najwyżej i jak najpłynniej. Kiedy coś nie działało, wspólnie szukaliśmy rozwiązania – zupełnie jak prawdziwi inżynierowie! Było dużo śmiechu, okrzyków radości, gdy konstrukcja zadziałała, i skupienia przy wprowadzaniu poprawek.

Te warsztaty pokazały, że:

• Nauka, zwłaszcza fizyka, może być super ciekawa.
• Praca w zespole pomaga rozwiązywać problemy.
• Każdy może być konstruktorem i odkrywcą!

Zajęcia z LEGO® BricQ Motion Prime były fantastycznym połączeniem nauki i kreatywnej zabawy. Uczniowie klasy szóstej udowodnili, że mają w sobie duszę wynalazców! Mamy nadzieję, że to dopiero początek naszych przygód z praktyczną nauką w szkole. Kto wie, może następnym razem zbudujemy coś jeszcze bardziej skomplikowanego?